Walki klubowe są ważnym elementem funkcjonowania każdego klubu. Najogólniej pisząc jest to seria pojedynków pomiędzy paniami z przeciwnego klubu. To od nich zależą: wysokość wygranej renomy oraz puchary. Z racji tego walkami nie może zarządzać (w sensie ustawiać) zwykła członkini - to należy do zadań liderki oraz viceliderek.
Jednak członkinie są bardzo ważne w walkach - ich rola jest wręcz kluczowa. Dlaczego? Gdyż siła klubu zależy od ich pań - dotyczy to zarówno statystyk jak i zapisu do walki. Bez udziału pań w klubowej bitwie nie ma wygranej (chodzi tu o ilość, im więcej pań tym większa szansa na wygraną), lecz pamiętajmy też, że wysokie statystyki również są bardzo istotne dla wygranej. Z reguły jednak przy ustawianej walce bierze się pod uwagę możliwości klubu by móc bez problemu wygrać.
Do ustawień walki możemy zaliczyć dwie strategie: 1) ustawiona, żeby wygrać oraz 2) ustawiona na przegraną. Pierwsza jest oczywista - główny cel to wygrana: renomy, czy pucharu. Wyzwany klub jest słabszy od naszego by móc wygrać. Druga strategia dotyczy podłożenia się - walka jest ustawiona, ale panie się nie zapisują - chcemy przegrać nie wygrać. Ta przegrana ma na celu pozbycie się zbędnego pucharu lub za dużej renomy.
WAŻNE! Nie decydujemy jakiego pucharu oraz jakiej ilości renomy się pozbywamy. Puchary są dobierane losowo. Jak zauważyłam te według niektórych "lepsze" puchary, czyli energetyki schodzą pierwsze, lecz nie jest to zasada i może się trafić inaczej. Dlatego też, gdy klub chce się pozbyć jakiegoś konkretnego pucharu, a ma ich z 4 musi się liczyć, że może po drodze stracić te "lepsze" puchary. Warto w takim razie pozbyć się ich na rzecz słabszych klubów by móc je z powrotem odzyskać, jednak jest to proces bardzo CZASOCHŁONNY i oczywiście ktoś może "sprzątnąć" puchar, który oddaliśmy drugiemu klubowi.
Przy temacie walk klubowych warto także poruszyć obronę. Uczestniczymy w niej wtedy, gdy zostaniemy wyzywane przez jakiś inny klub. Nie musimy się zapisywać, ponieważ to my zostałyśmy wyzywane, więc już "z marszu" mamy full pań (tyle ile mamy członkiń w klubie), a to do naszych przeciwniczek należy zapis do walki. Obrona nie zawsze musi być z góry skazana na przegraną. Czasem kluby przeceniają się i walkę można wygrać - w takim wypadku liderka powinna poinformować o ewentualnej obronie ataku.
Z technicznych rzeczy:
- w ciągu dnia może być tylko jedna walka i jedna obrona,
- uczestnicy walki klubowej nie muszą być online podczas samego starcia,
- możemy zwiększyć swoje szanse poprzez zakup jajek (zmniejszają jedną ze statystyk popularności przeciwniczki do 0) oraz pomidorów (zmniejszają wszystkie statystyki popularności przeciwniczki o 30%),
- najkrótszy zapis do walki to czas około 12 godzin, najdłuższy to kwestia przeszło 24 godzin,
- wyzwanie innego klubu nie jest darmowe - płacimy dolarami.
Mam nadzieję, że udało mi się Ci choć trochę pomóc, a wiadomości poukładać! 😊
Źródło: